Szanowni Państwo,
Zaalarmowani wynikami badania czytelnictwa, przeprowadzonego przez Bibliotekę Narodową, postanowiliśmy powołać do życia projekt pod nazwą „Dlaczego warto czytać”. Jego koncepcja jest bardzo prosta – chcemy w jednym miejscu przedstawić możliwie różnorodne powody, dla których warto sięgać po książkę. Ludzie stroniący od lektury uważają, że poświęcone jej chwile są niewiele warte, wolą więc inaczej lokować kapitał swojego czasu. Projekt „Dlaczego warto czytać” polega na budowaniu pozytywnej marki czytania przez zamieszczenie na stronie internetowej projektu (w budowie) ciekawych i niestandardowych odpowiedzi na pytanie „Dlaczego warto czytać?”. Chcemy zaprosić do współpracy wydawców, dziennikarzy, artystów, intelektualistów, kadrę szkolną i akademicką, wszelkiej maści entuzjastów książek i czytania. Niektórym pomysł ten może wydać się zbyt oczywisty, podyktowany przez rynkowy model myślenia. Jednak czy promując czytelnictwo należy odrzucać język powszechnie zrozumiały – język korzyści?
Współtwórcom projektu dajemy wolność w wyborze formy, stawiając jednak ograniczenie ilościowe – tekst nie powinien przekraczać 900 znaków.
Chcielibyśmy również poprosić, by przekazali Państwo informację o projekcie do możliwie wielu potencjalnie zainteresowanych osób. Tylko w solidarności ludzi słowa tkwi siła zdolna podźwignąć opisane powyżej zamierzenie.
Z wyrazami szacunku i sympatii,
Maria Nowakowska, redaktor Papierowych Myśli.
www.papierowemysli.pl
Papierowe Myśli - nieobojętne recenzje.
maria@papierowemysli.pl
+ 606 325 848
Gratka dla miłośników ilustracji książkowej, zwłaszcza tej dla dzieci :-) Od "Naszej Księgarni" i "Poczytaj mi Mamo", przez znane nazwiska (Butenko, Szancer, Kilian), po wydawnicze ciekawostki, ewenementy i zapomniane sławy (Jurjewicz, Fijałkowska, Orłowska-Gabryś, Mróz).
sobota, 26 lutego 2011
piątek, 25 lutego 2011
Kay Nielsen i 12 tańczących księżniczek
sobota, 19 lutego 2011
Cinderella od Mary Blair
Tła i postaci.
To również Kopciuszek, ale nie mam za bardzo pojęcia, który to moment.
Cicho, zaczyna się :-)
A na deser - żywa scenka stworzona na potrzeby szkiców :-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)