Ilustracje: Wiktor Cziżykow
Autor: Borys Zachoder
Tytuł: Wilcza śpiewka
Wydane: "Książka i Wiedza", Warszawa, Polska, "Raduga" Moskwa, ZSRR, 1988.
Po raz I: 1988, ZSRR.
Niby taka sobie cienka książeczka, a ile w niej dobra. Dostajemy trzy opowiastki, w których głównymi bohaterami są zwierzęta:
Bajkę o tym, dlaczego kogut pieje trzy razy w ciągu nocy,
Lisi sąd i
Wilczą śpiewkę. Jest to jedna z książek nabytych przez internet, bez możliwości obejrzenia czy przeczytania fragmentu; jak zwykle w takich momentach o kupnie zadecydowała okładka (plus intuicja). Tętni życiem i kolorami, dynamiczna w kompozycji, czytelna. Rosyjska, co znów liczy się na plus przy moich ciągotach. Zasygnalizowana żywotność przewija się przez całą książkę, we wszystkich jej warstwach - od graficznych po językowe. Wśród bohaterów moim niewątpliwym faworytem jest wilk, narysowany wyraziście, wręcz prowokująco nowocześnie. Tło dla postaci na ilustracjach jest ciekawie zagospodarowane, proste, zabawne, zajmujące. Warto zwrócić uwagę na umiejętne zestawienie kolorów, oscylujące pomiędzy harmonią a kontrastem. Zastanawiać może niewielki brak konsekwencji stylistycznej; pierwsze dwie historie rysowane są inaczej niż trzecia. Tytułowa opowieść, o której tu mowa, jest niewątpliwie najlepiej zilustrowana; wszystkie trzy są ciekawe pod względem fabularnym. Olbrzymim plusem jest tłumaczenie Natalii Usenko, nawiązujące do tradycji ludowych opowiadaczy, żywe, plastyczne, zadziorne. Historie są krótkie i wciągające. Nic tylko brać, czytać i rozmawiać - bo jest o czym.